karta graficzna

sztyft mistrzem

a wiec tak zjebal mi sie najpierw wentylatorek co jest przy karcie graficznej
no to go odlaczylem i jakos dzialalo i potem zaczela mi sie zacinac gra itp.
teraz tak mi to dziala jakbym mial na maksa podkrecona karte czyli jak wlaczam gre to ona tak scina z takimi czarnymi trojkatami, moge zrobic skrina
zainstalowalem dzisiaj tibie i tez kurwa nie dziala aaaaaaaaa kurwaa
straszne to
nie wiecie co to moze byc? oprocz tego ze karta mi sie mogla spalic, ale nie ma zadnych widocznych sladow spalenia.

Neo

odrazzu przy wlaczeniu kompa tak jest ? jesli nie to przegrzewa ci sie, a moze byc tez tak ze wylaczy ci sie karta, a jesli od poczatku to moga by jakies podzespoly spalone :x

Krychu

Pojebane te karty... jeszcze mi powiedz że masz radeona 9500.

sztyft mistrzem

geforce 6600gt
zaraz od wlaczenia kompa tak mam...

Krychu

To i tak masz lepiej bo mi się gry w ogóle nie uruchamiają, albo uruchamiają się a po chwili zawieszają i muszę kompa resetować.

Neo

najprawdopodobniej masz cos zjerane, mozesz sprawdzic ta karte u jakiegos kumpla ? bo to tez moze byc multum innych rzeczy :F

Krychu

nie nie moge

Neo

kurwa nie do ciebie mowie

sztyft mistrzem

postaram sie wlozyc do innego kompa

*!/\/D!@/\/!/\/*

a sprawdzales w inter ku w poradach bo możesz mieć nawet mala pierdulke w postaci kosci operacyjnej bo gdy masz sytuacje ze jest padnieta komp zachowuje sie tak jakby zwalilo sie cos po ważniejszego a to prze sto ze mogłeś mieć niewielki skok napięcie na zasilaczu

sztyft mistrzem

sprawdze.

Krychu

Nie wiem jakim cudem, ale grałem dzisiaj w Tacticala... przed chwilą!!!! I dalej działa komp.. grałem w fifę i dalej działa!!! Nie wiem czy po ponownym uruchomieniu dalej tak będzie, po prostu może nie będę go wyłączałXD